WSAiB Gdynia – Czy to studia dla Ciebie? Moje bardzo subiektywne przemyślenia

Pamiętam to jak dziś. Ten moment, kiedy siedzisz przed stertą ulotek z różnych uczelni i masz wrażenie, że od tej jednej decyzji zależy całe twoje życie. Stres, co? Ja też tak miałem. Przeglądałem rankingi, pytałem znajomych, a w głowie miałem totalny mętlik. W końcu trafiłem na Wyższą Szkołę Administracji i Biznesu im. Eugeniusza Kwiatkowskiego w Gdyni. Na początku nazwa wydawała się długa i trochę onieśmielająca, ale im więcej czytałem, tym bardziej czułem, że to może być to. Ten artykuł to nie jest kolejna sucha ulotka. To zbiór moich obserwacji i informacji, które zebrałem, żeby pomóc takim osobom jak Ty. Zastanawiasz się nad WSAiB Gdynia? Usiądź wygodnie, spróbujemy razem to rozkminić i zobaczyć, czy to miejsce dla ciebie.

Co to w ogóle za miejsce, ta Wyższa Szkoła Administracji i Biznesu?

Więc co to jest, ta cała WSAiB Gdynia? Założona w 1994, więc to nie jest jakaś nowinka, która zaraz zniknie z rynku. Mają już swoją pozycję i renomę. Z tego co zauważyłem, ich główny cel to nie jest wkuwanie na pamięć definicji z podręczników, które i tak zapomnisz tydzień po egzaminie. Tutaj chodzi o praktykę. Serio, na każdym kroku podkreślają, że chcą, żebyś po wyjściu z dyplomem umiał coś zrobić, a nie tylko o tym opowiadać. Kształcą ludzi do biznesu i administracji, ale tak na serio, z myślą o tym, co się dzieje na rynku pracy tu i teraz.

Mają też te wszystkie ważne papierki, jak akredytacje Polskiej Komisji Akredytacyjnej, więc to nie jest jakaś tam szkółka garażowa. Ludzie, z którymi gadałem, mówili, że czuć tam ducha przedsiębiorczości. To nie jest wielki, bezduszny moloch, gdzie jesteś tylko numerem w indeksie. Może dlatego ta uczelnia prywatna w Gdyni tak dobrze sobie radzi. WSAiB Gdynia to po prostu miejsce z takim ludzkim podejściem, a to dziś naprawdę w cenie.

Kierunki studiów w WSAiB Gdynia, czyli co można tam robić?

No dobra, ale co właściwie można tam studiować? Jeśli chodzi o WSAiB Gdynia kierunki studiów, to oferta jest naprawdę spoko. Nie ma tu setek dziwnych kierunków, z których nic nie wynika. Skupiają się na tym, co jest potrzebne na rynku. To mądre podejście.

Na przykład Administracja. To nie brzmi może super ekscytująco, ale pomyśl o tym inaczej. Kumpel poszedł na to i mówi, że to nie tylko nauka o urzędach. Uczą tam jak zarządzać w kryzysie, jak działa e-administracja… rzeczy, które są mega na czasie. Po tym jesteś gość w każdym urzędzie czy firmie, która musi ogarniać papierologię. A może wolisz biznes? No to jest Zarządzanie. I znowu, nie suche teorie. Możesz iść w marketing, HR albo logistykę. Wykładowcy to często ludzie, którzy sami prowadzą firmy, więc gadają z Tobą o prawdziwych problemach, a nie o tym, co było 20 lat temu. To właśnie wyróżnia kierunki zarządzanie w Gdyni na tej uczelni. Dla umysłów ścisłych mają Informatykę. I to studia inżynierskie, więc konkret. Bezpieczeństwo IT, sieci, programowanie – wszystko, czego szukają pracodawcy. WSAiB Gdynia naprawdę wie, jak przygotować specjalistów.

A jak już masz licencjat, to możesz kontynuować naukę. Studia magisterskie w WSAiB Gdynia to dalsze pogłębianie wiedzy. Administracja dla przyszłych dyrektorów, zarządzanie dla liderów projektów. A po studiach? Jest cała masa podyplomówek. Widziałem coś o Kadrach i Płacach, Prawie Pracy, nawet Analityce Danych. To pokazuje, że WSAiB Gdynia trzyma rękę na pulsie i wie, czego ludzie potrzebują, żeby podnieść swoje kwalifikacje. Można powiedzieć, że dają wędkę, a nie tylko rybę. Taka nauka to inwestycja, która zwiększa perspektywy na rynku pracy, a nie tylko papierek do szuflady.

Rekrutacja bez spiny – jak dołączyć do WSAiB Gdynia?

Ok, powiedzmy, że Cię to kręci. Jak się tam dostać? Proces rekrutacji na studia w Gdyni na WSAiB Gdynia jest, na szczęście, ogarnięty bez zbędnej spiny. Nie musisz stawać na głowie. WSAiB Gdynia wymagania na studia są jasne: na licencjat potrzebujesz matury, na magisterkę – dyplomu z licencjatu. Proste.

Papiery do złożenia to też standard. Świadectwo, dyplom jeśli trzeba, podanie, fota. Wszystko można załatwić przez neta. Mają system rekrutacji online, więc nie musisz jeździć sto razy i stać w kolejkach. To jest mega ułatwienie.

A terminy? No właśnie, harmonogram rekrutacji WSAiB Gdynia warto sobie śledzić na ich stronie, bo robią kilka tur. Jak przegapisz pierwszą, to świat się nie wali. Ale wiadomo, im wcześniej tym lepiej, bo masz spokojniejszą głowę. Naprawdę, cały ten proces jest pomyślany tak, żeby nie zniechęcać. Miałem wrażenie, że im zależy, żebyś do nich dołączył, a nie żeby cię odstraszyć toną formalności. To spora różnica w porównaniu z niektórymi państwowymi molochami. WSAiB Gdynia podchodzi do tego po ludzku.

Studia i kasa – czyli o czesnym i stypendiach

No i teraz temat, który spędza sen z powiek każdemu studentowi i jego rodzicom: kasa. Tak, WSAiB Gdynia to uczelnia prywatna, więc trzeba płacić czesne. Ale zanim zamkniesz tą stronę, posłuchaj. Po pierwsze, ich ceny są naprawdę konkurencyjne. Warto sprawdzić cennik na ich stronie, bo opłaty za studia WSAiB Gdynia różnią się w zależności od kierunku i trybu.

Po drugie, są elastyczni. Możesz płacić w ratach, co już mocno odciąża budżet. Są też zniżki dla tych, co się szybko decydują, więc warto być czujnym. A co najważniejsze – jest cały system stypendiów. To nie jest tak, że płacisz i tyle. Jeśli dobrze się uczysz, możesz dostać stypendium rektora. Jeśli masz gorzej z kasą, jest stypendium socjalne. Pomagają też osobom z niepełnosprawnościami. Jest nawet coś takiego jak zapomoga, jakby ci się jakaś tragedia w życiu przytrafiła. Więc to nie jest tak, że WSAiB Gdynia tylko bierze pieniądze. Dają też sporo możliwości wsparcia. To pokazuje, że zależy im na studencie, a nie tylko na jego portfelu. To naprawdę ważne i buduje zaufanie. WSAiB Gdynia rozumie, że edukacja to inwestycja.

Coś więcej niż nauka. Życie studenckie i start w karierę

Studia to nie sama nauka, prawda? To też ludzie, imprezy, nowe doświadczenia. I tutaj WSAiB Gdynia też daje radę. Jasne, to nie jest gigantyczny kampus jak na wielkich uniwersytetach, ale ma to swój klimat. Działają tu koła naukowe, gdzie można robić coś więcej niż tylko chodzić na wykłady. Znam dziewczynę, która wkręciła się w koło marketingowe i teraz organizuje eventy dla prawdziwych firm. Niesamowita sprawa i super wpis do CV.

Jest też Biuro Karier. I to nie jest jakaś martwa komórka, gdzie siedzi smutna pani. Pomagają napisać CV, które nie wygląda jak z generatora, przygotowują do rozmów o pracę. Podobno mają naprawdę dobre kontakty z firmami w Trójmieście. To jest bezcenne, bo co ci po dyplomie, jak nie wiesz, jak znaleźć pierwszą pracę? Ta uczelnia naprawdę myśli o przyszłości swoich absolwentów. Czasem to, kim się stajesz po studiach, jest ważniejsze niż same oceny, co widać po historiach znanych absolwentów różnych uczelni.

A jak marzy ci się świat, to jest Erasmus+. Możesz wyjechać na semestr do Hiszpanii, Włoch, gdziekolwiek. To nie tylko nauka, to jest szkoła życia. Wyobraź sobie – studiujesz za granicą, poznajesz nowych ludzi, szlifujesz język. Coś wspaniałego. WSAiB Gdynia naprawdę zachęca do korzystania z tych możliwości.

Gdzie ich znaleźć? Adres i kontakt do WSAiB Gdynia

A gdzie to wszystko się mieści? WSAiB Gdynia adres ma całkiem spoko: ulica Kielecka 7. To Gdynia, więc wszędzie jest blisko. Dobry dojazd komunikacją, więc nie musisz się martwić, że utkniesz w korkach na drugi koniec miasta. Sama lokalizacja jest super, blisko centrum, więc po zajęciach można wyskoczyć na kawę czy obiad.

Jakbyś chciał się czegoś dowiedzieć, to WSAiB Gdynia kontakt ma podany na stronie. Telefon, mail, wszystko jest. Słyszałem, że w dziekanacie i biurze rekrutacji pracują ogarnięci ludzie, którzy chętnie pomogą. Warto przed wizytą sprawdzić sobie godziny otwarcia, żeby nie pocałować klamki. To mała rzecz, a oszczędza nerwów.

Co ludzie gadają? Sprawdziłem opinie o WSAiB Gdynia

No dobra, to wszystko brzmi fajnie, ale co mówią sami studenci? No właśnie, postanowiłem to sprawdzić. Przekopałem trochę internetu, fora, grupy na fejsie. I wiesz co? Ogólny obraz jest naprawdę pozytywny. Jasne, zawsze znajdzie się ktoś, komu coś nie pasowało, ale to normalne, tak jest wszędzie, czy to uczelnia w Krakowie, czy w Gdyni.

Większość opinii o WSAiB Gdynia podkreśla jedno: praktyczne podejście. Ludzie chwalą wykładowców, że to nie teoretycy, ale praktycy, którzy wiedzą, o czym mówią. Chwalą też atmosferę – że jest kameralnie, że wykładowcy znają studentów po imieniu. To robi różnicę. Pytanie 'czy warto studiować na WSAiB Gdynia?’ często spotyka się z odpowiedzią 'tak, jeśli zależy ci na konkretnych umiejętnościach’. Absolwenci piszą, że dyplom tej uczelni jest rozpoznawalny i pomaga w znalezieniu pracy. To chyba najlepsza rekomendacja. Oczywiście, nikt za ciebie studiów nie skończy. Trzeba się uczyć, angażować. Ale wygląda na to, że WSAiB Gdynia daje do tego naprawdę solidne narzędzia i wsparcie. A to już połowa sukcesu.

Podsumowując, czyli czy warto?

Dochodzimy do końca moich przemyśleń. Wybór uczelni to jedna z ważniejszych decyzji w życiu, to jasne. Ale nie musi być aż tak przerażająca. Jeśli szukasz miejsca z ludzką twarzą, gdzie stawia się na praktykę, a nie na bezduszną teorię, to myślę, że WSAiB Gdynia jest opcją wartą poważnego rozważenia. To nie jest fabryka dyplomów, tylko kuźnia specjalistów. Mam nadzieję, że ten trochę chaotyczny przewodnik pomógł ci poukładać sobie trochę w głowie. Najlepiej wejdź na ich stronę, poczytaj sam. A może nawet się tam przejdź, poczuj klimat. Czasem to najlepszy sposób. Jeśli masz jeszcze jakieś pytania, biuro rekrutacji WSAiB Gdynia na pewno Ci pomoże. Oni tam są od tego. Trzymam kciuki za dobrą decyzję!